Czyli naszej Roksanki wyprawa na Plac Imbramowski w Krakowie, w której to dzielnie towarzyszyli jej p. Marta, p. Zbyszek oraz p. Czesław. Mimo pozornie lichego wyzwania, pozory to li tylko, bowiem przygód było co niemiara i radości oraz przyejmności wszelakich. Zresztą zdjęcia ukazują nas w akcji, a do Domu nie wróciliśmy z pustymi rękoma, bynajmniej.
![]() » p. Marta - W drogę!
|
![]() » p. Zbyszek, znany i lubiany, pokazuje nam gdzie raki zimują
|
![]() » Produkty placowe, są świeże i zdrowe!
|
![]() » No tak, nie zatrzymać sie przy takiej wystawce, to... grzech!
|
![]() » p. Marta na placu
|