Wydarzenia
„Radość” i my
30 lipca 2014
![„Radość” i my](/articles/images/4e1002e467f8095ce258a4e742af1843.jpg)
Obok różnych przyjemności życia, których z braku miejsca nie wymienimy, co sprawia taką szczególną-szczególną radość seniorowi? Oczywiście kontakt z młodym pokoleniem. A jeśli do tego dodać, że owe młode pokolenie przybyło do nas z „Radości” (a konkretnie świetlicy o tej wdzięcznej nazwie), to mamy już top of the top szczęśliwości, jak mawiają za miedzą. Dzieciaki tradycyjnie wparowały liczbą znaczną i zdominowały nas w ogrodzie, podczas gier i zabaw wszelakich. Radości było co niemiara!
![„Radość” i my (fot. 1)](/photos/597_f3ccdd27d2.jpg)
![„Radość” i my (fot. 2)](/photos/597_156005c5ba.jpg)
![„Radość” i my (fot. 3)](/photos/597_799bad5a3b.jpg)
![„Radość” i my (fot. 4)](/photos/597_d0096ec6c8.jpg)