Wydarzenia
Ahoj przygodo!
30 maja 2007
Bycie wilkiem morskim nie jest przyjemnością, z którą się często stykamy tym bardziej byliśmy ucieszeni możliwością "pożeglowania" po Wiśle, którą otrzymaliśmy dzięki VIII Tygodniowi Osób Niepełnosprawnych "Kocham Kraków z wzajemnością". Rejs był niestety nieco przykrótki i to w zasadzie jego jedyna wada. Wypłynęliśmy naszą łajbą "Nimfa" spod Mostu Grunwaldzkiego i pożeglowaliśmy w stronę Salwatora, tam nawrót i z powrotem pod Galerię Kazimierz i cumowanie pod mostem. Wrażenia pozytywne, tylko ten zimny wiatr… pozwolił nam doświadczyć życia prawdziwego wilczka morskiego… i nieco przemarznąć :) Ale co, tam!