Wydarzenia
Jak zacząć nowy tydzień? Najlepiej kawą na Krakowskim Rynku!
02 października 2017
W poniedziałkowe przedpołudnie pojechałyśmy na Rynek. Przy aromatycznej kawie i odrobinie słodkości rozkoszowałyśmy się jesienną aurą, wsłuchiwałyśmy się w gwar miasta i oglądałyśmy barwne dorożki przejeżdżające raz po raz obok naszego stolika. A kiedy w filiżankach zrobiło się już pusto, wybrałyśmy się na spacer. A wokół zmiany, które Panie z rozrzewnieniem dostrzegły natychmiast: „Tutaj dawniej była inna kawiarnia…”, „Tamta kamienica nie była tak pomalowana!”, „A kiedyś dookoła Rynku stały kramy, w których sprzedawano…”. Mnóstwo wspomnień, subtelnych wzruszeń i zachowanych w pamięci obrazów, które zbudził na chwilę ze snu krótki spacer po Krakowie…
Na pozór zwyczajny październikowy dzień, a jednak pojawiła się w nim odrobina niezwykłości…