Wydarzenia
Kazimierz
17 lipca 2014
![Kazimierz](/articles/images/773049e24dbdf61d9b858caec655c77a.jpg)
“Panie Kazimierzu, gdzie są moje klucze? Eee, Kluczbork!”, a nic z tych rzeczy! Piękna pogoda, czwartek, to naturalnie czas wybrać się na nasz cotygodniowy wypad w miejsca ciekawe - tym razem padło na Kazimierz, czyli piękną, starą żydowską dzielnicę Krakowa.
Zaczęliśmy od wysiadki na Miodowej i spacerku do synagogi Starej, która zrobiła na nas bardzo pozytywne wrażenie. Potem udaliśmy się na najlepsze zapiekanki w Krakowie na Plac Nowy - wiadomo gdzie ;) Które spałaszowaliśmy z wielkim apetytem, co prawda niektórzy woleli swojskie golonko ale nic to, dla każdego coś miłego. No i jeszcze spacerkiem przez ciasne i klimatyczne uliczki i po kilku godzinach wróciliśmy do Domu. A! Nie zlało nas, choć straszyło.
![Kazimierz (fot. 1)](/photos/588_f3ccdd27d2.jpg)
![Kazimierz (fot. 2)](/photos/588_156005c5ba.jpg)
![Kazimierz (fot. 3)](/photos/588_799bad5a3b.jpg)
![Kazimierz (fot. 4)](/photos/588_d0096ec6c8.jpg)
![Kazimierz (fot. 5)](/photos/588_032b2cc936.jpg)
![Kazimierz (fot. 6)](/photos/588_18e2999891.jpg)
![Kazimierz (fot. 7)](/photos/588_8cda81fc7a.jpg)
![Kazimierz (fot. 8)](/photos/588_30e62fddc1.jpg)