Wydarzenia
W ramach sobotnich zajęć organizowanych przez Stowarzyszenie w naszym Domu, tym razem Ania zaprezentowała mieszkańcom filmy na temat kosmosu. Szczerze mówiąc zainteresowanie tematem przeszło nasze oczekiwania. Widać wszyscy jesteśmy głodni wiedzy na temat otaczającego nas świata. I tego bliższego i tego zupełnie odległego. Kilka zdjęć oczywiście w galerii.
Dziś wigilia. Tradycyjną wieczerzę wigilijną rozpoczęliśmy od spotkania, na którym wspólnie połamaliśmy się opłatkiem, złożyliśmy życzenia i odmówilismy modlitwę. Następnie przeszliśmy do jadalni, gdzie zasiedliśmy do stołów i przystąpiliśmy do wspólnego posiłku. Kuchnia przygotowała szczególne specjały na ten dzień, był nieodzowny karp i barszcz z uszkami. Po wieczerzy, która była u nas nieco wcześniej niż zwykle, spędziliśmy jeszcze trochę czasu razem, rozmawiając, wspominając w świątecznym klimacie. Kilka zdjęć w galerii.
To już trzecia w tym roku jubilatka, która przekroczyła magiczną barierę 100 lat w naszym Domu! Mowa o pani Mariance, sympatycznej osobie, która oczywiście urządziła przyjęcie z tej okazji, na które przybyli m.in. p. prezydent Elżbieta Lęcznarowicz i przedstawiciele ZUS-u oraz rodzina. Było nieco oficjalnie, ale sympatycznie, p. Marianka opowiedziała o sobie i swoim życiu. Po południu odbyła się jeszcze jedna uroczystość urodzinowa, tym razem zaproszeni byli już wszyscy mieszkańcy Domu i było równie fajnie. Zapraszamy do galerii.
Wczoraj odwiedziła na młodzież z gimnazjum z Sieprawia wraz ze swoimi opiekunami p. Bożeną oraz p. Dyrektor. W ramach naszej bardzo zażyłej i trwałej współpracy młodzież zorgaznizowała tradycyjny i coroczny opłatek, czyli wspólne kolędowanie i życzenia. Był poczęstunek, kolędy i bardzo sympatyczna atmosfera. Spójrzcie zresztą do galerii!
No właśnie witaj. Także tego roku odwiedził nas ten miły pan w czerwonym kubraczku, nie zapomniał o worku pełnym prezentów (a w zasadzie paru wielkich worach, bo nas dużo tu jest) . Okazało się, że wszyscy byli grzeczni, choć sądząc po minach to niektórzy chyba jednak trochę improwizowali ;-) Ale pozostawmy te dywagacje na boku, gdyż wszyscy bawiliśmy się świetnie, trochę pośpiewaliśmy, no i te prezenty, ech - żeby ten Mikołaj przychodził co dzień… albo chociaż raz w tygodniu…
Dzisiaj odwiedziły nas dzieci z Przedszkola nr 62 z ul. Prądnickiej w Krakowie wraz z życzeniami świątecznymi przygotowanymi w formie występu artystycznego. Dzieci odwiedzają nas co roku już od ponad dziesięciu lat, nie mogło ich więc zabraknąć i tym razem. Ich radość życia oraz witalność były bardzo zaraźliwe w jak najbardziej pozytywnym sensie. Mamy nadzieję, że takich wizyt będzie jak najwięcej! Zdjęcia z tej imprezy w Galerii.
Zostaliśmy odwiedzeni przez studentki z Krakowskiej Szkoły Wyższej, które w ramach specjalnego projektu zorganizowały nam spotkanie kolędowe. Występował chłopiec, który pięknie grał na pianinie, a następnie mieliśmy okazję wysłuchać kolęd w wykonaniu "Chóru dla Jezusa". Całe spotkanie było bardzo miłe i bardzo nam się podobało.
Dziś z tradycyjną kolędą noworoczną odwiedzili nas księża z parafii, do której należymy, ksiądz Albert i ksiądz Kazimierz, których bardzo lubimy i szanujemy. Oprócz nich przybyła również Oaza Rodzin, z którą mamy ciepłe relacje juz od dawna. Zostaliśmy poczęstowani pysznym ciastem, księża odprawili uroczystą mszę świętą, a następnie wspólnie kolędowaliśmy. To było naprawdę miłe przeżycie.
Trwają tradycyjne już remonty świąteczno-noworoczne. Właśnie malowana jest jadalnia, która już dosyć dawno "pędzla nie zaznała". Docelowy kolor ma być... powiedzmy, że zielony, bo redaktor piszący te słowa, jako standardowy przedstawiciel płci męskiej, nie rozróżnia odcieni kolorów poza klasycznymi zielonym, czerwonym, niebieskim... Na zdjęciach widać jak jadalnia wygląda teraz, a zaraz po zakończeniu malowania zobaczysz czytelniku jaki jest efekt. To z pewnością nie koniec remontów, gdyż następne w kolejności jest pomieszczenie terapii, gdzie zanosi się na generalny remont. Oprócz malowania, wymienione będą też meble oraz stoły. I te zmiany zobaczy czytelnik zaraz po zakończeniu remontu.
Od kilku już lat, co roku kierownictwo placówki spotyka się z mieszkańcami, którzy w jakiś sposób poświęcili swój czas i wykonali jakąś pracę na rzecz Domu oraz działającego przy nim Stowarzyszenia. Mówiąc "pracę" mam na myśli bardzo różne rzeczy - od bycia portierem poprzez udział w terapii zajęciowej, aż po pomoc w różnych niewielkich pracach (np. w ogrodzie, w terapii), przy występach, kiermaszach. Cieszy nas, że tak wielu mieszkańców angażuje się w życie Domu i mamy nadzieję, że daje im to satysfakcję i pozwala zagospodarować jakoś czas, którego nieraz brakuje, innym razem jest zbyt wiele. Było uroczyste podziękowanie, poczęstunek, nie zabrakło też symbolicznych podarków pamiątkowych. Za rok znów sie spotkamy, oby w równie licznym gronie.
Dzisiaj obiecane zdjęcia z zakończonego już remontu jadalni, a oprócz tego poglądowo, jak wygląda teraz terapia i na deser połowa wersja terapii zajęciowej dla wyjątkowo odpornych :)
Co jak co, ale urodziny to zawsze jest okazja do dobrej imprezy. A gdy się do tego dołoży jeszcze tak niezwykłego solenizanta, jakim bez dwóch zdań jest znany i lubiany pan Andrzej, to świetna biba po prostu być musi! I była. A jak sie bawił sam imć Andrzej oraz jego goście pokazują nasze zdjęcia, choć klimaty i dobrej zabawy nie oddają w pełni.
Jak co roku udaliśmy się na świąteczne kolędowanie do sióstr Nazaretanek, które prowadzą porzeszkole na os. Kurdwanów w Krakowie. Zawsze jeździmy tam szczególnie chętnie, gdyż programy przygotowywane przez siostry wraz zdziećmi robią bardzo duże wrażenie i stoją na bardzo wysokim poziomie artystycznym. Tak było i tym razem. Oczywiście, tradycyjnie już zostaliśmy również poczęstowani ciastem oraz innymi smakołykami, a część z tego co zobaczyliśmy prezentujemy na zdjęciach.
Ledwie wróciliśmy z Kurdwanowa, a tu znowu zostaliśmy nawiedzeni przez radosne dzieci z przedszkola nr 163 w Krakowie, które wraz ze swoimi paniami wychowawczyniami przygotowały program specjalnie dla nas, w specjalnym dniu Babci i Dziadka. Dzieci wniosły wiele ruchu do naszego Domu i wlały wiele radości do naszych serc!
Dzisiaj sobota. Dzień o tyle szczególny, iż pomimo, że terapia nie pracuje, to jednak pracuje. Odwiedzili nas bowiem przyjaciele z Kurdwanowa, z którymi wspólnie kolędowaliśmy, a także uczestniczyliśmy w uroczystej mszy świętej.
11 lutego to Światowy Dzień Chorego. W tym dniu corocznie odbywa się uroczysta msza święta w Bazylice Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Mszę odprawiał Arcybiskup, metropolita Krakowa, kardynał Stanisław Dziwisz. Bardzo duża grupa nas uczestniczyła w tym wydarzeniu.
W walentynki postanowiliśmy wyłamać się z dorocznej tradycji życzeń wrzucanych przez mieszkańców do specjalnie do tego przygotowanej skrzynki na korytarzu i zamiast tego zaproponowaliśmy występ Pań "Seniorynek", które pięknie i radośnie nam zaśpiewały na tę okazję. Sądząc po reakcjach mieszkańców, bardzo się podobało.
Czyli tradycyjne, marcowe imieniny osób o imieniu Kazimierz i Kazimiera naturalnie. U nas świętowały dwie takie miłe persony: p. Kazia, która była organizatorką uroczystości, oraz nieco mniej zorientowany p. Kazimierz, który jednak skorzystał z zaproszenia i również się przyłączył do imprezy. A kilka zdjęć w galerii.
Tak, dzisiaj wyjątkowa uroczystość - obchodzimy 98 urodziny p. Ani. Co ciekawe mimo tak dojrzałego wieku, p. Ania nie jest najstarszą mieszkanką naszego Domu. Jest jednak bardzo miłą osobą, z dużą pogodą ducha i swoim światem, w którym żyje i często nas do niego zaprasza. My ze swej strony chętnie witamy ją w życiu Domu, gdy tylko ma ochotę w nim uczestniczyć, a jest to dość częste, gdyż p. Ania tryska życiem.
Z okazji Dnia Kobiet dla wszystkich Pań w naszym Domu wczoraj zorganizowaliśmy małą uroczystość. Był program artystyczny, który przygotowali panowie, były kwiaty i życzenia oraz nastrojowa muzyka. Całość sprawiało bardzo kameralne wrażenie i mamy nadzieję, że naszym drogim Panią się podobało. Zapraszamy do fotorelacji z tego dnia.