Wydarzenia
Dzisiaj nasz Dom odwiedził "Ambasador Corega"… Pod tym nieco tajemniczym tytułem kryje się całkiem prosta rzecz. Otóż, zawitali do nas przedstawiciele firmy Corega, producent m.in. sławnych tabletek "Tabs" oraz różnego rodzaju produktów wspomagających higienę jamy ustnej osób starszych (i nie tylko), szczególnie z uwzględnieniem protez zębowych. Spotkanie miało charakter prelekcji, w trakcie której oprócz smacznego poczęstunku, mieszkańcy mogli się zapoznać z ofertą firmy, a także usłyszeć wiele użytecznych informacji na temat higieny jamy ustnej. Na pewno warto było posłuchać, niezależnie od wieku. Zdjęcia ze spotkania w Galerii.
Młodzież z gimnazjum nr 17 w Krakowie specjalnie dla nas zaprezentowała dziś program z okazji święta uchwalenia konstytucji 3 Maja. Zamiast się rozpisywać na ten temat prezentujemy kilka zdjęć z tego ciekawego programu. Zapraszamy do Galerii
Zostaliśmy zaproszeni do przyjaciół z Sieprawia, którzy to organizują to spotkanie. Z przyjemności czeka nas małe grillowanie oraz wyprawa do tajemniczego "źródełka" bł. Anieli Salawy, które to ma ponoć całkiem magiczną moc. Sprawdzimy!
Z okazji Dnia Matki p. Dorota wraz z działającą na terenie naszego Domu grupą artystyczną "Radość" przygotowała specjalny program okolicznościowy, którym chcieliśmy uczcić ten miły dla wszystkich mam dzień. Występ został ciepło przyjęty, a fotorelacja z tej imprezy w Galerii.
czyli wizyta w muzeum lotnictwa. W poprzednich latach już odwiedzaliśmy krakowskie muzeum, jednak jest to takie miejsce, do którego zawsze warto zaglądnąć, a dodatkowo, co jakiś czas pojawiają się nowe eksponaty i to jakie! Tym razem również pojechaliśmy, szczególnie, że pogoda była piękna. W naszej grupie przeważali liczebnie panowie, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę, że chłopcy zawsze lubią się bawić, a im więksi i starsi tym większych zabawek potrzebują. Było na co popatrzeć. Samoloty, helikoptery, silniki, wszelkiego rodzaju sprzęty latające i nielatające… to robi wrażenie. A wszystko pięknie wyeksponowane na dużej przestrzeni. A, co tu dużo gadać, lepiej popatrzcie na zdjęcia.
Korzystając z okazji, czyli tygodnia osób niepełnosprawnych, który właśnie był "obchodzony" w Krakowie, udaliśmy się na Wawel, dokąd otrzymaliśmy możliwość bezpłatnego zwiedzania. Po krótkotrwałych perypetiach, wreszcie znaleźliśmy się w komnatach królów. O Wawelu wiele pisać nie będziemy, chyba każde dziecko w naszym kraju wie co i jak. Zamiast tego lepiej popatrzeć na kilka zdjęć z tego wyjazdu.
Bycie wilkiem morskim nie jest przyjemnością, z którą się często stykamy tym bardziej byliśmy ucieszeni możliwością "pożeglowania" po Wiśle, którą otrzymaliśmy dzięki VIII Tygodniowi Osób Niepełnosprawnych "Kocham Kraków z wzajemnością". Rejs był niestety nieco przykrótki i to w zasadzie jego jedyna wada. Wypłynęliśmy naszą łajbą "Nimfa" spod Mostu Grunwaldzkiego i pożeglowaliśmy w stronę Salwatora, tam nawrót i z powrotem pod Galerię Kazimierz i cumowanie pod mostem. Wrażenia pozytywne, tylko ten zimny wiatr… pozwolił nam doświadczyć życia prawdziwego wilczka morskiego… i nieco przemarznąć :) Ale co, tam!
W tym tygodniu mocno się rozpędziliśmy. To już kolejny dzień bez wytchnienia, ciągłe wyjazdy, wycieczki atrakcje… Ale jest okazja, trzeba korzystać! Tym razem całodniowa wyprawa do Sanktuarium Pasyjno-Maryjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej oraz rodzinnego miasta Jana Pawła II - Wadowic. Wyjechaliśmy wcześnie rano, wróciliśmy późnym popołudniem. W Kalwarii poświęciliśmy trochę czasu na wyciszenie i modlitwę. Inna atmosfera panuje w rodzinnym domu naszego papieża Jana Pawła II, tutaj jest czas na refleksję i wspomnienie. Więcej z tej wyprawy widać na zdjęciach w Galerii.
Nawiedziły nas dziś dzieci z Przedszkola nr 29 w Krakowie wraz z programem ambitnie artystycznym pt. "Czerwony Kapturek". Program nam się bardzo podobał szczególnie tytułowy kapturek :)
Korzystając z pięknej pogody, z rzadka tylko przerywanej drobniutkim deszczykiem, postanowiliśmy przejść się dziś ulicami starego Krakowa i nasycić płuca świeżutkim wielkomiejskim powietrzem. Zdjęcia z tego niecnego wyczynu zawierają relację z naszej wyprawy znajdą Państwo w Galerii.
Kolejne już podczas tego lata ognisko, w trakcie którego śpiewamy, pieczemy kiełbaski i… uwijamy się jak w ukropie. A zdjęcia w Galerii.
Jak co roku także i dziś już po raz czwarty zorganizowany został w naszym Domu "Piknik Świętojański", czyli impreza integracyjna dla przyjaciół z innych placówek, a także społeczności lokalnej, w której żyjemy. Było wiele atrakcji, występów, konkursów, zabawa taneczna i nasza gwiazda dnia tajemnicza "Adora". Z całą pewnością warto było przyjść i zobaczyć, poczuć atmosferę i klimat dnia, miejsca i ludzi. Szeroka fotorelacja z imprezy w Galerii.
Ładnie jest i pogoda dopisuje do Ojcowa czas więc pojechać i pozwiedzać co nieco, także w Pieskowej Skale. Co tu dużo pisać, lepiej zobaczyć w galerii.
Ponieważ lato w pełni nie ma co tracić czasu! Z takiego założenia wstępnego wyszliśmy i czym prędzej zorganizowaliśmy wycieczkę nad zalew Chańcza. Oraz do małej, ale malowniczej miejscowości Kurozwęki, gdzie w ciekawych okolicznościach przyrody zwiedziliśmy zabytkowy pałac/zamek z XIV w. oraz wzięliśmy udział w safari wśród bizonów.
Kolejna wycieczka. Tym razem do Dobczyc i na Zarabie, gdzie mieliśmy okazję między innymi wjechać kolejką na górę Chełm, co było niezwykle ekscytującym przeżyciem. Atrakcji było znacznie więcej oczywiście, ale… nie zamierzamy ich zdradzać. Kto był ten wie, kto nie był niech żałuje! :) Zdjęcia w Galerii.
Jedno z wielu, ale każde szczególne. To dzisiejsze także.
Zgodnie z obietnicą wracamy ze zdjęciami z wyprawy do Sanktuarium w Licheniu. Fotografie można zobaczyć w Galerii. Wycieczka była wielkim wyzwaniem pod względem kondycyjnym. Kilka godzin jazdy autobusem przez dwa dni, wieczorna msza i zwiedzanie Lichenia, wczesno poranna pobódka - temu wszystkiemu musiał podołać pielgrzym, który udał się z nami w ten wojaż. Obiektywnie jednak trzeba stwierdzić, że naprawdę warto było jechać, gdyz wrażenia z samego sanktuarium są niedoopisania. Piękno i ogrom dzieła zapierają dech w piersiach i dostarczają niewyczerpanych wrażeń zarówno duchowych jak i estetycznych. Okazało się równocześnie, że dwa dni to, w gruncie rzeczy bardzo niewiele czasu. W planach było znacznie więcej, ale w końcowym efekcie skupiliśmy się na samym sanktuarium dodatkowo fundując sobie rejs statkiem oraz zwiedzanie Mysiej Wieży w Kruszwicy.
Więcej informacji o sanktuarium jak i o samym Licheniu tutaj: http://www.lichen.pl/
Dziś w nocy z 23 na 24.08 nad Krakowem przeszła wielka burza, która wyrządziła ogromne straty w całym mieście. Jak się okazało nie ominęła także naszych skromnych progów zwalając drzewo. W galerii widok zniszczenia.
Dzisiaj niecodzienna uroczystość, najstarsza mieszkanka naszego Domu, p. Marianna ukończyła 98 lat! Z tej okazji postanowiliśmy zrobić niespodziankę solenizantce wyprawiając jej wielką imprezę urodzinową, na którą zaproszeni byli wszyscy mieszkańcy Domu oraz personel.
A zdjęcia z tej uroczystości w Galerii.
Tak jak zapowiadaliśmy kilka dni temu, dzisiaj odbyła się wycieczka do Niepołomic i okolic. Oprócz zamku wraz z jego kolekcją dzieł sztuki (szczególnie obrazów), zwiedziliśmy także pobliską puszczę. Niestety, pomimo starań nigdzie nie udało nam się znaleźć p. prezydenta Kracika, jakby się pod ziemię zapadł albo specjalnie przed nami schował... albo był w magistracie miasta, ale na to nie wpadliśmy! Jakby nie patrzeć było przyjemnie, a zdjęcia z wyprawy w Galerii.